O gminie
Szanowny Panie Burmistrzu,
Piszę do Pana w imieniu wszystkich kierowców, mieszkańców naszego miasta, jak i wszystkich innych, korzystających ze skrzyżowania ulicy Ligockiej z Drogą Krajową nr 1 (DK1).
Ul. Ligocka jest jedną z dwóch najważniejszych dróg wyjazdowych z naszego miasta. Jest ulicą bardzo obciążoną ruchem samochodowym, zarówno od strony miasta (od ul. Mazańcowickiej), jak i od strony Ligoty. Ulicą tą poruszają się zarówno mieszkańcy miasta oraz gminy Ligota (org.), chcący przedostać się na wprost, na drugą stronę DK1, jak i Ci, którzy chcą wjechać na DK1. Niestety, organizacja ruchu na tym skrzyżowaniu pozbawiona jest tzw. „lewoskrętu”, sterowanego światłami. Stwarza to bardzo niebezpieczne sytuacje, szczególnie w godzinach rannych, gdy samochody jadące ulicą Ligocką „na wprost” (w obu kierunkach), skutecznie uniemożliwiają wykonanie z obu stron „lewoskrętu” wszystkim, którzy potrzebują z Czechowic pojechać w kierunku Bielska, lub od strony Ligoty w kierunku Pszczyny. Najgorzej jest w godzinach rannych, gdy trzeba zdążyć np. do pracy w Bielsku, na godz. np. 8.00 i popołudniowych (ok. 14.00-16.00).
Jeżdżę tą trasą codziennie. Zdarza się, i to często!!!!!!, że na możliwość skrętu od strony Czechowic, w stronę Bielska czekam 4 (słownie: cztery!! zmiany świateł - 4 kwietnia br. korek sięgał ul. Mazańcowickiej). Wielokrotnie zmuszony jestem wymuszać pierwszeństwo na samochodach nadjeżdżających od strony Ligoty (oni też jadą do pracy, tyle że na wprost, do Czechowic), lub próbuję się „zmieścić” z narażeniem życia z lewoskrętem, podczas gdy z naprzeciwka jeden samochód ze strony Ligoty skręca w stronę Pszczyny, bo następny za nim jedzie już na wprost i z reguły bardzo szybko. Robi tak bardzo wielu kierowców. Kilka lat temu byłem świadkiem śmiertelnego wypadku na tym skrzyżowaniu. Czy musi zdarzyć się kolejna, lub kolejne tragedie, aby ktoś wreszcie zadbał o nasze bezpieczeństwo?
Panie Burmistrzu,
Jesteśmy dużym, blisko 40-tysięcznym miastem. Skrzyżowania dróg wyjazdowych z tak dużego miasta, z DK1, wszystkie powinny posiadać tzw. „lewoskręt”, a nie - jak obecnie, tylko skrzyżowanie z ul. Legionów i Waryńskiego (zresztą od niedawna, bo tam też nie było „lewoskrętu”). Przykład zmiany organizacji ruchu właśnie na skrzyżowaniu DK1 z ul. Legionów i Waryńskiego, świadczy o tym, że taka zmiana jest możliwa.
Domyślam się, że decyzja w takiej sprawie nie należy do Pana (lub nie tylko do Pana), lecz zapewne do Zarządcy Dróg Krajowych. Ale jest Pan Burmistrzem dużego, 40-tysięcznego miasta!!!! i w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców może i powinien Pan zgłosić stosowną inicjatywę w tej sprawie oraz monitować ją i dopilnować, aby była możliwie szybko zrealizowana.
Ps.
Swojego czasu pytałem Pana o przyczynę najwyższej w województwie, ceny łącznej za wodę i ścieki. Otrzymałem obszerną odpowiedź - dlaczego, ale ani słowem nie wspomniał Pan, co zamierza i kiedy(?) zrobić Zarząd Miasta (org.), z Panem na czele, aby tę sytuację zmienić, jakie inwestycje, w kierunku poprawy infrastruktury wodnej (bo kanalizację mamy nową), Miasto zaplanowało(?) i na kiedy?. Czy już zawsze będziemy płacić najwyższą w województwie cenę za wodę? podstawowe medium gwarantujące nam życie?
Panie Burmistrzu,
Będę usatysfakcjonowany jeżeli otrzymam od Pana odpowiedź, nie tylko, że Pan nie może czegoś zrobić, bo otrzymał Pan to od kogoś, kto w dawnych (słusznie minionych) czasach coś zaniedbał (mam tu na myśli infrastrukturę wodociągową) lub, że decyzja w jakiejś sprawie nie należy do Pana (sygnalizacja na DK1), ale odpowie mi Pan, co jako Burmistrz blisko 40-tysięcznego miasta zrobił, lub zrobi Pan w tych sprawach.
Z wyrazami szacunku, Zygmunt Kantyka
***
Szanowny Panie,
Temat, który był Pan uprzejmy poruszyć w skierowanym do mnie pytaniu, jest niezwykle istotny z punktu widzenia bezpieczeństwa i poprawy płynności ruchu na wszystkich skrzyżowaniach z DK-1 na terenie Czechowic-Dziedzic. Wielokrotnie, sam osobiście również uczestniczyłem w podobnych, jak opisywane przez Pana sytuacjach, związanych z przejazdem przez DK-1, czy włączeniem się do ruchu na DK-1. Zdarzenia, o których Pan pisze, które na co dzień musimy przeżywać, muszą wywoływać tylko negatywne odczucia. Jak długo jeszcze musimy godzić się z tą sytuacją i ryzykować narażeniem życia?
Co zrobiłem i co zamierzam jeszcze w tej sprawie zrobić - spróbuję przedstawić na podstawie kilku wyjaśnień.
Jak Pan zapewne doskonale wie, rozwiązanie tego problemu leży wyłączenie w gestii zarządcy DK-1, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - instytucji państwowej oraz zarządcy dróg krzyżujących się z DK-1, czyli Zarządu Dróg Powiatowych w Bielsku-Białej, ponieważ są to drogi powiatowe. Temat ten był przeze mnie wielokrotnie podejmowany, zarówno podczas spotkań z przedstawicielami GDDKiA, a także ZDP w Bielsku-Białej, jednak moja rola w tej sprawie nie jest decyzyjna. Ogranicza się ona do reprezentowania woli mieszkańców i zabiegania o skuteczne działania, co nie zawsze gwarantuje powodzenie. Zmiana organizacji ruchu i cyklu świateł na skrzyżowaniu DK-1 i ulicy Legionów, to skuteczny efekt naszych starań w GDDKiA o rozwiązanie tego problemu. O podobne działania ze strony GDDKiA zabiegam już od pewnego czasu. Na dowód tego załączam bieżącą korespondencję w tej sprawie, pomiędzy Urzędem Miejskim w Czechowicach-Dziedzicach a GDDKiA.
Do tej pory nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi ze strony GDDKiA, czy oczekiwane działania zostaną podjęte. Odnośnie przebudowy skrzyżowania w celu utworzenia dodatkowych pasów do włączania się do ruchu, czy lewoskrętów, ponownie wystąpię do GDDKiA oraz ZDP w Bielsku-Białej. Z uwagi na fakt, że GDDKiA jest instytucją podległą Rządowi, za właściwe uważam wystąpienie w tej sprawie również do posłów z naszego okręgu. To wszystko, co można w chwili obecnej zrobić w tym temacie.
Natomiast pragnę Pana zapewnić, że nie ograniczam się wyłącznie do działań doraźnych, ale w swoich staraniach wybiegam znacznie dalej, zabiegając o to, aby na terenie Czechowic-Dziedzic zostało wybudowane przynajmniej jedno, bezkolizyjne skrzyżowanie z DK-1. Takie działania prowadzę wspólnie ze Starostą Bielskim oraz Zarządem Przedsiębiorstwa Górniczego „Silesia” Sp. z o.o. w celu wybudowania łącznika pomiędzy DK-1 a kopalnią należącą do PG „Silesia”, z węzłem bezkolizyjnym, co zapoczątkuje budowę obwodnicy przemysłowej dla północnej części naszego miasta. W przyszłości będzie można kontynuować tę budowę w stronę Walcowni Metali „Dziedzice” S.A. przy ulicy Kaniowskiej i może aż do „Lotosu” przy ulicy Ignacego Łukasiewicza. Są to plany dalekosiężne, ale już dziś trzeba o tym myśleć i do tego zmierzać, choć perspektywa jest odległa. Tylko takie rozwiązanie może bowiem zasadniczo poprawić komunikację w tej części miasta, zmniejszając wszelkie uciążliwości.
Jeśli chodzi o ceny wody oraz pytanie o działania w tej sprawie, które zamierzam podjąć żeby nie były takie wysokie, to pragnę zwrócić Pańską uwagę na następujące kwestie:
Po pierwsze, po to czyniłem wieloletnie starania o przejęcie sieci wodociągowej od Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Tychach, aby wreszcie mieć wpływ na działalność związaną z dostawą wody dla naszych mieszkańców – i to się mi udało.
Po drugie, od dwóch lat, odkąd mamy własne Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o., ceny wody nie wzrosły i moim głównym celem jest, żeby możliwie jak najdłużej utrzymać je na tym samym poziomie. Obniżka cen w tej chwili nie jest możliwa z uwagi na zły stan sieci i ogromne straty wody, wynoszące ponad 30 procent. Obecnie koncentrujemy działania polegające na dokapitalizowaniu spółki PWiK, aby modernizowała sieć, ograniczając straty. Ten proces cały czas się toczy, ale aby poprawa była zauważalna, musi to potrwać jeszcze kilka lat.
Po trzecie, poszukujemy również innego alternatywnego źródła zakupu wody, aby móc uzyskać niższą cenę jej zakupu. To jest kierunek, który obraliśmy i którym podążamy. Wymaga on jednak trochę czasu i znacznie więcej środków finansowych. Mam nadzieję, że w ciągu kilku lat odczujemy poprawę sytuacji, co – jak myślę - ucieszy zarówno Pana, wszystkich mieszkańców naszej gminy, jak również mnie osobiście.
Z poważaniem,
Burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut