naglowek3.jpg
Czwartek, 21.11.2024    
Imieniny: Janusza, Marii, Reginy
Przydatne linki

pz.jpg
obywatel_slider.(5047590_3443284).jpg
70 rocznica wybuchu II wojny światowej
Rankiem 1 września 1939 roku Niemcy hitlerowskie zaatakowały Polskę. Tak przed 70 laty rozpoczęła się II wojna światowa. Wojna bardzo szybko dotarła do Czechowic i Dziedzic. O walkach jakie toczyły się na naszym terenie opowiada tekst przygotowany przez Towarzystwo Przyjaciół Czechowic-Dziedzic.

Śląska miała bronić grupa „Śląsk”, dowodzona przez gen. Jana Sadowskiego, zaś Czechowic-Dziedzic i okolicy Grupa Obrony „Bielsko”, w skład której wchodziły 21. dywizja piechoty gen. Józefa Kustronia oraz 6. dywizja piechoty gen. bryg. Bernarda Monda.

Wspomniane jednostki należały do Armii „Kraków” gen. brygady Antoniego Schyllinga. Armia ta miała bronić 160 km odcinka zachodniej granicy Polski od Częstochowy po Bielsko włącznie. Oddziały niemieckie, które atakowały Śląsk, miały przewagę nad Armia. „Kraków” - trzykrotną w ludziach i uzbrojeniu piechoty, dziewięciokrotną w lotnictwie i dwudziestokrotną w broni pancernej.

O świcie 1 września 1939 r. rozgorzała ciężka walka na całym odcinku obrony Armii „Kraków”. Potężne uderzenia niemieckie pod Częstochową, Woźnikami, Pszczyną przerwały front, a dowódca Armii „Kraków” podjął w nocy z 2 na 3 września decyzję o opuszczeniu Śląska i wycofaniu się na linię Nidy i Dunajca. Odwrót wykonano sprawnie i 4 września wojska niemieckie zajęły Śląsk i Zagłębie Dąbrowskie.

Bohaterską walkę stoczyły oddziały polskie w Węgierskiej Górce. W dniu 3 września około godz. 8.30 Niemcy zdobyli fort „Włóczęga”, a fort „Wędrowiec” bronił się do godz. 17-tej. Dzięki tej obronie Niemcy nie mogli odciąć drogi odwrotu oddziałom polskim wycofującym się od Bielska. Odwrotu tego nie powstrzymały także działania bielskiej V kolumny.

Na naszym terenie pas umocnień i pierwszą linię oporu przeciw niemieckiej agresji zorganizowano na rzece Iłownicy, Wapienicy i na południowych rubieżach Beskidu Śląskiego. Tu działała Grupa Obrony „Bielsko”, której trzon stanowiła 21. dywizja piechoty gen. Józefa Kustronia. Bezpośrednią obronę Dziedzic i Czechowic powierzono kompanii (niektórzy twierdzą, że batalionowi) „Dziedzice” 202 pułku piechoty Obrony Narodowej, przydzielonego do 21. dywizji piechoty gen. Józefa Kustronia. Linia obrony w Dziedzicach i Czechowicach organizowana była na rzekach Iłownicy i Wapienicy. Koło Starej Gminy powstał punkt obserwacyjno-obronny w wybudowanym bunkrze w ciągu drogi Katowice-Bielsko. Około 25 sierpnia 1939 r. w rejonie obecnej ulicy Kołłątaja i za kościołem pw. NMP Królowej Korony Polski, na skraju istniejącego parku, odbyła się przysięga kompanii (batalionu) „Dziedzice”. Jednym z oficerów tego pododdziału był czechowiczanin ppor. Roman Bazgier.

W dniu 1 września 1939 roku w godzinach rannych nad naszym miastem pojawiły się niemieckie samoloty, które zrzuciły kilka bomb na stację w Czamolesiu oraz w pobliżu linii kolejowej i tzw. przepompowni nad  Iłownicą. Rankiem 2 września na drodze Zabrzeg - Dziedzice pojawiła się niemiecka kolumna zwiadowcza na dwóch autach pancernych, która dotarła do umocnień na Iłownicy. Napotkawszy na zaporę ze ściętych drzew wróciła do Zabrzega. W okolicy gospodarstwa Franciszka Wrzoła została ostrzelana przez oddziały polskie. Niemcy odpowiedzieli ogniem skierowanym na to gospodarstwo zapalając stodołę z nagromadzonym zbożem i maszynami rolniczymi. Stąd Niemcy ruszyli ku tzw. szpicy, gdzie napotkali na ustawioną przez młodzież zaporę z wozów, oddali kilka wystrzałów i skierowali się do Ligoty. Zatrzymali się w gospodarstwie Gustawa Gascha, gdzie gospodarz przyjął ich gościnnie. Tu niemieccy zwiadowcy zostali ostrzelani przez polską artylerię, co spowodowało wycofanie się w stronę Landeku, gdzie zostali rozbici przez oddziały polskie.

Wieczorem 2 września wobec przełamania frontu pod Tychami i Wyrami wycofała się stacjonująca pod Goczałkowicami kompania ppor. Szolla, a za nią nasze tereny opuściły jednostki 21. dywizji piechoty. Aby nie zostawić Niemcom zapasów benzyny, sekcja Obrony Narodowej podpaliła jeden ze zbiorników w czechowickiej rafinerii nafty. Od pierwszego dnia wojny na wschód ewakuowano wielu mieszkańców naszych miejscowości, a tysiące udało się na ucieczkę.

Informacje na ten temat znaleźć można również w artykule Schrony Bojowe z 1939 roku (zakładka historyczne ciekawostki z przeszłości miasta) oraz na stronie internetowej Towarzystwa Przyjaciół Czechowic-Dziedzic (zakładka fakty z dziejów miasta i sołectw) www.towarzystwo.czechowice-dziedzice.pl

Towarzystwo Przyjaciół Czechowic-Dziedzic
 
PDF
DRUKUJ
POWRÓT
KONTAKT
Decyzja użytkownika w zakresie plików Cookie na niniejszej stronie

Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. W programie służącym do obsługi Internetu można zmienić ustawienia dotyczące plików cookie.Korzystanie z tego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących plików cookie oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Akceptuje powyższe warunki