O gminie
Szanowny Panie Burmistrzu,
Chciałbym zapytać o to, kiedy nasze miasto dołączy do partnerów programu "Rodzina 3+" w wymiernym dla większości jego beneficjentów obszarze, jakim są niemałe ceny wody i wywozu odpadów.
Uważam, że ulgi jakie w chwili obecnej przysługują rodzinom wielodzietnym, są tak naprawdę znikome, bo jeśli kogoś nie stać na buty czy też książki dla dzieci, to z pewnością nie chodzi zbyt często do kina, czy na pływalnię. Jednocześnie uważam, że takie gospodarstwa domowe, w których są dzieci, racjonalniej zużywają wodę oraz produkują mniej odpadów, a te odpady które są wyrzucane, są starannie segregowane, co jest wynikiem prowadzonej w szkołach edukacji i zaangażowania najmłodszych w podstawowe, domowe obowiązki jakim mogą sprostać.
Myślę, że władze samorządowe, których jest Pan przedstawicielem, zdają sobie również sprawę z tego, że duże rodziny są największą korzyścią dla gminy, ponieważ są największym płatnikiem wszelakich podatków, których beneficjentem jest gminny budżet.
Jako że moja rodzina składa się z pięciu osób i nie należy do największych, jej comiesięczne wydatki na wodę i śmieci wynoszą ok. 400 zł. Jak łatwo policzyć jest to ponad 4000 zł rocznie. Jest to dla nas spory procent domowego budżetu, a z całą pewnością są rodziny w znacznie trudniejszej sytuacji. Stąd moje pytanie i prośba o szybkie działanie.
Żywię nadzieję, że zarówno Pańskie jak i naszych radnych, wielokrotne obietnice wprowadzenia takich ulg w programie "Rodzina 3+", zostaną jak najszybciej wprowadzone. Z pewnością wielu rodzinom znacząco zmniejszy to niemałe wydatki, a jednocześnie nie uszczupli znacząco gminnego budżetu.
Z wyrazami szacunku, Maciej Kufel
***
Szanowny Panie,
Temat cen wody oraz kosztów odbioru odpadów komunalnych w naszej gminie pojawia się w zadawanych mi przez mieszkańców pytaniach nie po raz pierwszy. Nie sposób nie zgodzić się z Pana uwagą, że koszty związane z zakupem wody, odprowadzaniem ścieków oraz wywozem śmieci są poważnym obciążeniem dla naszych domowych budżetów. Po raz kolejny pragnę zwrócić uwagę, że problemem jest tu nie tylko sama wysokość taryf oraz opłat, ale – bardzo często – również kondycja finansowa rodzimych gospodarstw domowych. Równie trafne jest Pana stwierdzenie, że koszty związane z utrzymaniem, w tym wymienione powyżej, comiesięczne opłaty, są szczególnie uciążliwe właśnie dla rodzin najliczniejszych, posiadających troje i więcej dzieci. Na to, że jako społeczeństwo - na tle większości unijnych krajów - zarabiamy zbyt mało, samorząd gminny nie ma jednak praktycznie żadnego wpływu. Staramy się natomiast robić co w naszej mocy, by koszty, na które zwraca Pan uwagę, mimo obiektywnych uwarunkowań były możliwie najmniejsze.
Jeśli chodzi o śmieci, to zaledwie kilka dni temu - na mój wniosek - Rada Miejska w Czechowicach-Dziedzicach przyjęła uchwałę obniżającą stawki za odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców, którzy je segregują. Obniżka, z 9 złotych na 7,5 od osoby miesięcznie, była możliwa dzięki oszczędnościom wygenerowanym przez system w ubiegłym roku. Jeszcze w poprzedniej kadencji obiecałem, że jeśli tylko pojawią się oszczędności, to cena odbioru śmieci dla mieszkańców Czechowic-Dziedzic zostanie obniżona. Słowa dotrzymałem. Obniżka w wysokości 1,5 złotych może dać w efekcie oszczędność kilku złotych miesięcznie, a w przypadku pięcioosobowej rodziny 90 złotych w skali roku. W ten sposób, przynajmniej w takiej wysokości, odciążamy budżety wszystkich czechowickich gospodarstw domowych - w tym rodzin wielodzietnych, a wynikająca z obniżki oszczędność rośnie wprost proporcjonalnie do liczby członków rodziny.
Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie pozwala na dodatkowe obniżenie kosztów odbioru śmieci, ze względu na ilość członków rodziny. Daje natomiast możliwość umorzenia opłaty (w całości, lub części), lub rozłożenia należności na raty, w przypadku najuboższych rodzin. Decyduje więc kryterium dochodowe, nie zaś ilość osób w gospodarstwie domowym. Takie umorzenia są w naszej gminie stosowane, a decyzje w tej sprawie, po konsultacji z Ośrodkiem Pomocy Społecznej, podejmuję osobiście.
Słusznie Pan zauważa, że sporym obciążeniem dla domowych budżetów są również ceny wody i ścieków. Mechanizm ich ustalania oraz obiektywne czynniki mające wpływ na ich wysokość, wyjaśniałem bardzo obszernie w poprzednich odpowiedziach na płynące od mieszkańców pytania. By uniknąć wynikających z rosnących kosztów podwyżek, podjęliśmy decyzję o dopłacaniu mieszkańcom naszej gminy do rachunków za ścieki. Dopłata na poziomie 2,48 złotych do każdego metra sześciennego ścieków to wydatek rzędu 2 milionów złotych! To kwota, która dodatkowo i w znacznym stopniu obciąża budżet gminy. Jednak dzięki dopłacie do ceny ścieków oraz utrzymaniu cen wody w mieście na poziomie z roku ubiegłego, po raz pierwszy od wielu lat, udało nam się uchronić mieszkańców przed znacznymi podwyżkami. W chwili obecnej naszej gminy nie stać na większe dopłaty, z powodu znacznych obciążeń budżetu innymi zadaniami.
Mogę jednak zapewnić, iż zgodnie z Pańską sugestią, już rozpoczęliśmy analizę uwarunkowań prawnych oraz kosztów ewentualnego wprowadzenia ulg w cenach wody dla rodzin wielodzietnych, w ramach realizowanego w naszej gminie programu „Rodzina 3+”. Warunkiem ich wprowadzenia w przyszłości jest jednak pojawianie się w budżecie gminy środków, które umożliwią realizację takiego przedsięwzięcia.
Z wyrazami szacunku, Burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut
Urząd Miejski w Czechowicach-Dziedzicach
Plac Jana Pawła II 1
43-502 Czechowice-Dziedzice
tel: 32 214 71 10, Fax: 32 214 71 52
e-mail: um@um.czechowice-dziedzice.pl